Zaczynam się wnerwiać :-|
Data dodania: 2010-10-20
W piątek i saobotę byłem umówiony z hydraulikiem na maontaż kotłowni - oczywiście się nie zjawił , ale do poślizgów sie w czasie budowy można przyzwyczaić . No, ale dzwonię do gościa od dwóch dni i komórka wyłączona , telefonu domowego nikt nie odbiera , w domu nikt nie otwiera - chyba na wczasy pojechali . Pomału zaczynam się wnerwiać .