Nie żebym się chwalił :-)
Data dodania: 2010-07-04
Witajcie, po tygodniowej walce z chorobą , jakoś w końcu stanąłem na nogi i ruszyłem na budowę. Poniżej efekt mojej sobotniej działalności
(wprawdzie kawałek ściany się odłupał
, ale zatynkuje się i będzie).
Komentarze