Piątkowa dziura
Data dodania: 2010-04-25
Ponieważ tynkowanie zbliża się wielkimi krokami, w piątek zjawił się Pan Romek elektryk i rzutem na taśmę zmienił lokalizację gniazdek w górnej łazience i zrobił gniazdo w spiżarce o którym wcześniej zapomnieliśmy
.

Wprawdzie tynkarze zapowiedzieli, że zaczynają w poniedziałek, ale na budowę w piątek wpadł szew ekipy i założył jeden narożnik na okno
, stwierdził, że w poniedziałki nie zaczyna roboty i dlatego zaczął dzisiaj
.

Natomiast, jak coby się nie nudzić (na jednodniowym urlopie) taką oto dziurę w stropie wystukałem (będą tam szły rury do grawitacyjnej DGP)
.


No i to tyle na piątek, reszta w sobotę
.

Komentarze