Pierwsze płytki :-)
W dolnej łazience mamy pierwsze płyteczki , na początek tylko kilka i to same kwiaciaste , ale później będą i inne .
W dolnej łazience mamy pierwsze płyteczki , na początek tylko kilka i to same kwiaciaste , ale później będą i inne .
Dojechało oświetlenie części gospodarczej - garażu, kotłowni i spiżarki. Doszły również czyszczaki do rynien (oczywiśnie na miejscu niczego nie idzie kupić, bo wszystko jest w jedynym słusznym kolorze brązowym ). Natomiast powoli zaczeła się płytkować dolna łazienka (zdjęcia może będą jutro ).
No i elewacja w zasadzie zrobiona , jeszcze kawałek okucia zostało do przykręcenia i finito . Przestroga dla budujących - miedzy daszkami (część mieszkalna i garaż) kolor trzeba dać na etapie robienia dachu - ja zrobiłem ocieplenie i klejem siatkę zakleiłem, a koloru nie dałem - teraz nie idzie tego otynkować (jest za wąsko - jeżeli robicie zgodnie z projektem) - pomalujemy tylko farbą i tak nic tam nie widać.
Kupiłem sobie nową zabawkę .
A taką dziurę zabawką zrobiłem .
Chłopaki się postarali i do otynkowania pozostała tylna ściana garażu oraz obróbki okien, drzwi i tym podobne . Natomiast oczywiście braknie tynku i trzeba jeszcze cztery wiadra zamówić .