I jeszcze małe kucie
A i jeszcze dzisiaj zostały zrobione przepusty pod kanalizację (zasługa głównie szwagra - dzięki ). Jutro jak pogoda pozwoli kleimy styrodur.
Pozdrawiam
A i jeszcze dzisiaj zostały zrobione przepusty pod kanalizację (zasługa głównie szwagra - dzięki ). Jutro jak pogoda pozwoli kleimy styrodur.
Pozdrawiam
Dzisiaj pogoda zrobiła się przyjazna dla prac budowlanych i wspólnie z pomocnikami (dzięki ) wykończyliśmy dysperbit. Poszła najpierw warstwa gruntująca, potem jedna warstwa właściwa w środku fundamentów, na zewnątrz daliśmy dwie warstwy właściwe. Łącznie poszło 11 wiader 20 kg dysperbitu
Dzisiaj mieliśmy skończyć gruntowanie izolacji, niestety po południu przeszła ulewa i z roboty nici (kawałek dało się zrobic). Rano budowlańcy zdążyli zaszalować i wylać trzy brakujące słupki - tak więc roboty konstrukcyjne ziemne mamy zakończone (prawie, bo brakuje jescze jednej warsty bloczków między garażem a częścią mieszkalną i izolacji pozionej w tym miejscu, ale chłopaki obiecali, że zrobią)
Wczoraj temi ręcami (wraz z pomocnikami - dzięki) zrobiliśmy prawie całą warstę gruntującą izolacji dydperbitem (rozcięczony w stosunku 1:1 z wodą). Dzisiaj jak czas i pogoda pozwoli to kończymy gruntowanie i może nałożymy pierwszą warstwę izolacji właściwej
Na budowie od piątku cisza (budowlańcy mają się zjawić jutro aby wykonać trzy słupki), tak więc był czas na oststnie przemyślenia dotyczące stanu surowego. Prawdopodobnie nie będziemy robić przed wejściem słupków żelbetowych (obrobionych klinkierem lub styro), słupy zrobimy drewniane nie konstrukcyjne (balkon zostanie zazbrojony jako samonośny). Również z drewna planujemy zrobić balustrady na balkonie oraz nabitkę i może poręcze na tarasie.
Na parterze prawdopodobnie "wyprostujemy" hol - zlikwidujemy załomy w których na projekcie zaznaczono szafki - łazienka ze 168 cm powiększy się do 215 cm.
I to chyba na tyle świeżych zmian. Pozdrawiam